Ja, tata i rower! A może odwrotnie? Kolejność nie ma
tutaj żadnego znaczenia. Dzisiejsze
święto jest potrójnie ważne. Wyjątkowe dla naszych kochanych rodzicieli, ale
także dla nas i naszych dwukołowych pojazdów. Choć każda reguła ma jakieś
wyjątki to jednak w większości przypadków właśnie tata towarzyszył nam podczas
naszych pierwszych rowerowych lekcji. Dzień Ojca jest zatem świetną okazją do
sięgnięcia pamięcią wstecz. Kijek za siodełkiem, dodatkowe dwa małe kółeczka
przy tylnim kole, łagodna górka,
pierwsze upadki, łzy bólu i szczęścia, radość, a w końcu najważniejsze –
dumny tata. Pewnie nie raz i nie dwa twój ojciec ratował z opresji kiedy poszła
dętka, uszło powietrze z opony, szwankowało światełko, a hamulce nie działały
jak trzeba. Dlatego też każdy jeden zmotoryzowany, a raczej zroweryzowany
ojciec będzie zachwycony propozycją wspólnego rowerowego wypadu. Co tam kwiatki
i czekoladki kiedy można celebrować absolutnie po męsku na dwóch kółkach.
Jaki Pan taki rower i odwrotnie jaki rower taki pan.
Jeśli nie masz jeszcze prezentu nic się nie martw. Bike Belle ma dla Ciebie
całe mnóstwo rowerowych akcesoriów idelanych na tę szczególną okazję, które z
pewnością spodobają się wszystkim tatom obchodzących swój jeden i jedyny taki dzień
w roku. Zadaj sobie tylko szybkie pytanie jaki jest twój ukochany rodziciel i
czym prędzej skorzystaj z pomocy naszego odjechanego butiku, a potem ruszajcie
na odświętnych pojazdach w nieznane.
Oto nasze propozycję!
Tata
kawalarz:
Twój tata ceni sobie przede wszytkim poczucie
humoru? Świetnie, bo my również. Mamy dla niego masę śmiesznych dzwonków o
zabawnym kształcie i wyglądzie. Dzwonek rowerowy z dzięciołem, dzwonek w
kształcie piłki golfowej albo piłki
nożnej. Na pewno będzie zachwycony, a dźwięk będzie go odtąd prowadził
niezależnie od przeszkód napotkanych na drodze. Rower nareszcie nabierze
wesołego usposobienia adekwatnego do osobowości taty kawalarza.
Tata
miłośnik luksusu:
Twój tata to prawdziwy esceta, który ceni sobie ład
i elegancję? W takim razie z pewnością spodobają mu się nasze stylowe sakwy
rowerowe. Wykonane z wysokiej jakości materiału, a przy tym bardzo gustowne dodadzą
jego rowerowi szykowności. Jeśli podarujesz
mu do tego skórzane solidne siodło, luksusowe chwyty rowerowe albo
designerski kask ochronny będzie wniebowzięty, a jazda na rowerze będzie dla
niego prawdziwą ucztą smaku.
Tata
biznesmen:
Twój tata to typowy biznesmen? Ciągle zabiegany, z
laptopem i komórką w ręce? Jesteśmy przekonani, że nie odmówi naszym świetnym
torbom na rower, w których bez problemu przewiezie swój cenny sprzęt. W ciągłym
pośpiechu i ruchu podczas omijania ulicznych korków przyda mu się również nasze
eleganckie oświetlenie. Lampka ładowana na usb – o tak jak przystało na
biznesmena będzie przeszczęśliwy.
Tata
konserwatysta:
Twój tata nie lubi nowinek technologicznych?
Preferuje proste i praktyczne rozwiązania? Nasza pompka rowerowa na pewno się
przyda. Nie zajmuje dużo miejca, w nagłych i nieprzewidzianych sytuacjach
będzie jak znalazł. Dwustronny pokrowiec na siodełko także go w pełni
usatysfakcjonuje. Z jednej strony zapewni komfort jazdy, a z drugiej ochroni
siodełko przed deszczem. Użyteczność ponad wszystko!
Życzymy
rowerowego Dnia Ojca!
Mój tata kupił mi rower na 4 urodziny (jedna z nielicznych dobrych rzeczy, które dla mnie zrobił). Można powiedzieć, że od tamtej pory jeżdżę bez przerwy, bo każdego roku zawsze coś tam pojechałam, tylko rowery się zmieniały. Dziś tatusiowie i mamusie wożą już rowerem niemowlaki, w zasadzie w niektórych przyczepkach ze specjalnym hamakiem można wozić już czteromiesięczniaki. Potem fotelik na przód, potem fotelik na tył, a potem jeszcze takie coś z jednym kołem doczepiane do roweru... no i biegówki. Oj zmienił się świat :)
ReplyDelete